Takie tam dywagowanie które zrodziło się pod moją nie do końca zdrową kopułą. Nie gliniasty, nie z polbruku a najprawdziwszy tor z asfaltowymi szykanami, wieżą, trybunami i półnagimi laskami trzymającymi parasolki
Zastanawia mnie ile dusz trzebaby sprzedać, kogo zabić żeby powstał u nas taki przybytek.
Może warto zainteresować tym tematem nasze władze: na zachodzie (koło garaży) wkrótce powstanie jakiś stadion, gdzie indziej lodowisko i inne pierdoły - na to pieniądze mają, a promocja dla miasta raczej przeciętna.
Ponieważ w Polsce jest tylko jeden tego typu obiekt powiedzmy "z prawdziwego zdarzenia" to powstanie drugiego z pewnością przyciągnęłoby do niego zarówno organizatorów, uczestników jak i kibiców (co się działo na DD...) - co jednoznacznie wiązałoby się z promocją miasta, wymiernymi korzyściami w jego kasie jak i w kasach okolicznych przybytków typu hotele, bary, agencje........... reklamowe itp.
Z innej strony powstaje strefa ekonomiczna, której idea w zasadzie już upadła-nie ma chętnych i pewnie przez najbliższe parę lat nie będzie - a to dowalą wysokie podatki (tak wiem wiem - strefa... ale wiadomo rząd swoje ) lub potencjalni inwestorzy zobaczą jakie u nas są koszty pracy albo po prostu rozszerzą znowu jakiś obszar chroniony typu natura2000 więc terenu jest sporo, zresztą zawsze można znaleść. Pieniądze pewnie z unii by się jakieś znalazły tylko że ludzie boją się chyba po nie zgłaszać, bo stołek przyjemnie grzeje dupę i szkoda go stracić (boją się pierdnąć bez pozwolenia a co dopiero wystąpić w jakiejś sprawie innej niż zmiana chodnika na trawnik).
Może warto sporządzić jakąś petycję, pogadać z ludźmi odpowiedzialnymi, zapytać jak można pozyskać środki - przedstawić swój plan rządzącym...
Z powstaniem toru wiązałoby się mnóstwo korzyści (jest gdzie się wyżyć np.)...
I na prawdę wolałbym tor zamiast 3 stateczku, 9 stadionu *, pogłębienia basenu, odwracania bunkra do góry nogami, czy następnych 4 rond na których ruch w mieście skiśnie do końca.
* zresztą tor można zbudować wokół stadionu
Także jako stowarzyszenie moglibyśmy zacząć działać cokolwiek w tym kierunku...
P.S. jak ktoś przeczytał wszystko, to znaczy, że umie czytać
Moje auto: old opelx3, quattro w domu musi być Pomógł: 6 razy Wiek: 45 Dołączył: 24 Lut 2007 Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2009-03-09, 17:27
a wiec powiem tak..... juz o tym wstepnie romawialem z kims z UM , kiedys juz taki temat byl zarzucany na forum, jak tor do driftingu i mnie jakies miesiac temu ta idea sie przypomniala i myslac podobnie jak Ty wuja , postanowilem pogadac z kims z UM i rozmawialem:) Temat mial byc poruszony na najblizszym walnym..ktorej juz niedlugo trza bedzie zrobic
_________________ Pomoc drogowa 24 autoholowanie
Wypożyczalnia autolawet
Wypożyczalnia busów i osobówek
www.stancars.eu
Tel. 502335093
Ostatnio zmieniony przez Pevo 2009-03-09, 17:39, w całości zmieniany 1 raz
Moje auto: 316 E-30 Pomógł: 7 razy Wiek: 48 Dołączył: 10 Mar 2007 Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2009-03-09, 17:32
Idea jak najbardziej słuszna,ale realna przy założeniu,że ktoś wyłoży swoje prywatne pieniądze i będzie to miało komercyjny charakter.Za publiczną kasiorę nie przejdzie.
Wszystkie tory jakie istnieją w Polsce powstały za sprawą prężnie dzialających Automobilklubów w czasach,kiedy rachunek ekonomiczny nie był sprawą zasadniczą.
I tak dobrze,że możemy korzystać z lotniska...
_________________ Liczba dachowań -1,polecam wszystkim
Pieniądze publiczne bywają wydawane na mniej sensowne rzeczy. Co by nie było warto próbować, nie mamy NIC do stracenia, a nawet jeśli się nie uda to może chociaż zostanie dostrzeżony fakt że też mamy swoje potrzeby...
Moje auto: 316 E-30 Pomógł: 7 razy Wiek: 48 Dołączył: 10 Mar 2007 Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2009-03-09, 18:18
WujekSamaRdza napisał/a:
Pieniądze publiczne bywają wydawane na mniej sensowne rzeczy. Co by nie było warto próbować, nie mamy NIC do stracenia, a nawet jeśli się nie uda to może chociaż zostanie dostrzeżony fakt że też mamy swoje potrzeby.
Nie twierdzę,że jest inaczej.
_________________ Liczba dachowań -1,polecam wszystkim
Do niedawna na Wikipedii było napisane, że w planach władz jest budowa toru kartingowego. Niedawno ktoś usunął ten wpis. Część kasy mogłoby pochodzić nawet z prywatyzacji PKS, na które znalazł się ostatnio chętny. Skoro na wyciąg znalazła się kasa to przy odrobinie chęci i pomyślunku i na tor wystarczy. Jako że Szczecinek staje się powoli zagłębiem motoryzacyjnym to inicjatywa ma szanse na poparcie. Może udałoby się wytrenować kolejnego sportowca, który dotrze do F1.
Moje auto: BMW e39 530d
Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2008 Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2009-03-09, 19:07
Ojciec_Borsuk napisał/a:
Może udałoby się wytrenować kolejnego sportowca, który dotrze do F1.
no na to nie liczył bym
Pomysł z budową takiego toru jak najbardziej udany, tylko jak zwykle żeby takie coś powstało trzeba naprawdę dużo czasu i to tez zawsze może być opóźnione(wiadomo jak to jest z załatwieniem czegoś w naszym kraju). Ale można by było przeprowadzić sondaż wśród mieszkańców szczecinka i nie tylko i to też na pewno by mogło w jakimś stopniu pomóc.
_________________ REMONTY MIESZKAŃ : GŁADZIE, UKŁADANIE PANELI I MALOWANIE!!!! TANIO I SZYBKO 784-869-055
Moje auto: 125p 2.0 Pomógł: 7 razy Wiek: 41 Dołączył: 13 Mar 2007 Skąd: szczecinek
Wysłany: 2009-03-09, 19:12
WujekSamaRdza napisał/a:
Ponieważ w Polsce jest tylko jeden tego typu obiekt powiedzmy "z prawdziwego zdarzenia"
Dwa!
Aras napisał/a:
Za publiczną kasiorę nie przejdzie.
Wszystkie tory jakie istnieją w Polsce powstały za sprawą prężnie dzialających Automobilklubów w czasach,kiedy rachunek ekonomiczny nie był sprawą zasadniczą.
Też mi się tak wydaje. Tak w Polsce jak i za granicą dziś już się raczej nie buduje torów z kasy publicznej, tylko z kasy prywatnych inwestorów. Poza tym miasto raczej nie zainwestuje w coś co się zwróci za min kilkadziesiąt lat
Moje auto: old opelx3, quattro w domu musi być Pomógł: 6 razy Wiek: 45 Dołączył: 24 Lut 2007 Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2009-03-09, 19:40
wszyscy maja racje!
ale nic nam nie zaszkodzi, zlozyc odpowiednie pisam w tej sprawie i ewentulanie czekac na jakies odezwy, moze budowa nie ruszy za rok dwa trzy, ale jak zapocztakujemy to potrzebe budowy toru, to moze nasze dzieci? bede za kilka , kilkanascie lat mogly z tego korzystac. Bo jesli kasa sie znalazla na taxowki wodne, na wyciag nart, to w co teraz miasto bedzie pompowac kase? z rynkowki zrobia krupowki?
_________________ Pomoc drogowa 24 autoholowanie
Wypożyczalnia autolawet
Wypożyczalnia busów i osobówek
www.stancars.eu
Tel. 502335093
Moje auto: Bi eM Dablju i najnty of kors Pomógł: 3 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Lut 2007 Skąd: Stąd
Wysłany: 2009-03-09, 21:54
Podzielam zdanie, że należy choć dać sygnał. Lecz nie może to być w stylu "Wybudujcie tor, bo będzie fajnie". Trzeba to profesjonalnie przygotować. tadek tez ma racje niestety, że istnieje coś o nazwie WPI czyli Wieloletni Plan Inwestycyjny na lata do 2013. To jest kierunek rozwoju miasta. Przy tworzeniu tego planu rózne głosy społeczne przedstawiały swoje propozycje. Niezbędne było oczywiście podparcie polityczne. Miasto prowadzi taką a nie inna politykę. Politykę przedstawioną w programie wyborczym PO. Co nie znaczy oczywiście, że WPI jest nie do ruszenia. Ale tu potrzeba wielkiej siły. Czy my ją mamy?
Co do finansowania, to jest możliwośc wykorzystania czegoś, co się zwie PPP, czyli Partnerstwo Publiczno Prawne. Miasto już przy kilku inwestychach sonduje takie rozwiązanie. W pewnych tematach trwają rozmowy. Czy dojdą do skutku? Zobaczymy. Jest jeszcze inna mozliwość.
Coby nie gadać i nie pisać-trzeba zwołać Walne w tym temacie. Trzeba dać sygnał, że mamy jakiś pomysł. Sondować to no i spróbować polobbować.
Na koniec dodam-statki, taksówki wodne, riksze, stadiony, hale czy tor lekkoatletyczny. A teraz strzelnica sportowa. Te inwestycje były znane przed wyborami. To się nazywa demokracja, za którą walczyli nasi ojcowie, a nawet co poniektórzy z nas
Moje auto: Ford "Fiona" Fiesta C 92'
Wiek: 38 Dołączył: 24 Kwi 2008 Skąd: Szczecinek / Poznań
Wysłany: 2009-03-09, 21:56
... co nie oznacza że nie możemy nagłośnić sprawy i może uda się znaleźć inwestorów na takie przedsięwzięcie, korzystając z okresu rozliczeń podatkowych z chęcią oddam 1% podatku na budowę toru
Ponieważ w Polsce jest tylko jeden tego typu obiekt powiedzmy "z prawdziwego zdarzenia"
Dwa!
a gdzie ten drugi? bo chyba nie w miedzianej górze-kielcach, gdzie część toru pokrywa sie z drogą krajową?
_________________ Mówcie co chcecie, a ja doskonale rozumiem te wszystkie kobiety, które patrząc w lustro widzą A, a chciałyby widzieć D lub E. Przynajmniej jak zaglądam do swojej książeczki wojskowej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach